Wciąż widoczne są ruiny charakterystycznej willi Strzeleckich, która w 2016 roku dumnie stała przy historycznej Górczewskiej ulicy. Niestety, dziś można dostrzec jedynie fragmenty jej bramy, które stopniowo ulegają degradacji. Pomimo że planowano jej restaurację oraz wzmacnianie w ramach budżetu obywatelskiego jeszcze w bieżącym roku, żadne działania nie zostały podjęte. Powstaje pytanie o powód takiej sytuacji.

Dla roku 2023, zakłada się wykorzystanie budżetu obywatelskiego na odnowienie ostatniego symbolu dawnego osiedla Górcy – słynnej bramy Strzeleckich. Edyta Oknińska jest autorką projektu renowacji, którego koszt szacowany jest na 70 tys. zł. Projekt ten polega na restaurowaniu bramy, będącej jedynym zabytkiem po willi z czasów przedwojennych, która należała do rodziny zajmującej się sadownictwem i ogrodnictwem. Po rewitalizacji, odpowiednio oświetlona i wyposażona w tablicę informacyjną brama ma być ozdobą Górców i istotnym elementem lokalnej historii.

Mieszkańcy okolicy dobrze pamiętają, że na tym terenie stał piękny architektonicznie dom z czerwonej cegły, ozdobiony łukami, który z biegiem lat ulegał poważnemu zniszczeniu. Przed wybuchem II wojny światowej, willa była w posiadaniu rodziny Strzeleckich, która rywalizowała w uprawie owoców ze znanymi sadownikami – Ulrychami. Budynek przetrwał okres wojenny. W pewnym momencie zamieszkiwały go siostry zakonne, a w latach 80-tych XX wieku przekształcono go na filię świetlicy i zerówki Szkoły Podstawowej nr 82. Willa przez krótki czas pełniła również funkcję przedszkola i harcówki. Jednak po 2016 roku, willa została rozebrana. Tym samym, jedynym pozostałym symbolem po dawnych właścicielach tych terenów jest wspomniana brama.