Funkcjonariusze warszawskiej policji specjalizujący się w zwalczaniu przestępczości gospodarczej, zatrzymali ostatnio dwóch mieszkańców stolicy. W ich posiadaniu znaleziono krajankę tytoniową oraz ponad milion sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. Próbując wprowadzić ten towar do obrotu, mogliby narazić Skarb Państwa na straty rzędu 1,4 mln złotych, wynikające z uszczuplenia podatku akcyzowego i VAT. Jeden z mężczyzn, w wieku 48 lat, odpowiedzieć będzie za przestępstwo, a drugi, 51-latek, za wykroczenie karno-skarbowe.

Wszystko rozpoczęło się kilka dni temu, kiedy to funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Stołecznej Policji we współpracy z CBŚP Zarząd Lublin na obszarze powiatu warszawskiego zachodniego przeprowadzili operację antyakcyzową. Działania te były podyktowane wynikami intensywnej pracy operacyjnej prowadzonej w ostatnim czasie przez kryminalnych. W wyniku akcji zatrzymano dwóch mieszkańców Warszawy – 48- i 51-latka oraz przejęto ponad milion sztuk nielegalnych papierosów, przechowywanych w pudłach kartonowych, a także powyżej 2 kg krajanki tytoniowej.

Nielegalny towar przechowywany był w budynku mieszkalnym na jednej z prywatnych posesji i dostarczany tam różnymi środkami transportu – dostawczym samochodem, ale także samochodem osobowym. Zatrzymanie mężczyzn miało miejsce na gorącym uczynku, gdy wyładowywali z busa kartony z papierosami bez polskich znaków akcyzy, przenosząc je do garażu. Policjanci przeprowadzili przeszukanie budynku i pojazdów, zajmując łącznie 263 pudła, czyli tzw. „pizze”, z nielegalnymi papierosami (łącznie 1 052 000 sztuk) oraz krajanką tytoniową. Dodatkowo, policja zabezpieczyła blisko 9 tysiące złotych na poczet przyszłych kar.

Handel taką ilością nielegalnych papierosów naraziłby Skarb Państwa na straty rzędu 1,4 mln złotych – kwoty wynikającej z uszczuplenia podatków, szczególnie akcyzy i VAT. Obydwaj zatrzymani zostaną pociągnięci do odpowiedzialności za przechowywanie nielegalnych wyrobów akcyzowych (art. 65 kks).

Aktualnie sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa dla Warszawy-Żoliborza, która prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.